Zbiórka kasztanów i żołędzi

Wrzesień to pierwszy miesiąc jesieni, która przynosi nam wiele darów takich jak żołędzie, kasztany, jarzębina ... itp. Już po raz kolejny dzieci z naszej szkoły zbierają te dary i przynoszą do szkoły. Później   kasztany i żołędzie będą przekazane panu leśniczemu, aby dokarmiał nimi zimą leśną zwierzynę. 

W naszej klasie jest taka czołowa grupka dzieci, które zawsze bardzo aktywnie uczestniczą w tej zbiórce. Należą do nich: Agata Jaworek, Łukasz Maliszewski, Bartek Sycik, Basia Modzelewska, Szymon Drzewiński, Zuzia Markowska, Kamila Łuczyk, Mateusz Gromek, Patryk Gurtat i Kuba Koc.

Te dzieci przyniosły po kilka, a nawet kilkanaście kilogramów kasztanów. W sumie nasza klasa do tej pory zebrała ich już ponad 50 kg. Wiem jednak, że na bieżąco przynoszą jeszcze kasztany i żołędzie.

Bardzo serdecznie Wam dziękuję w imieniu wszystkich zwierząt, które zimą dzięki Waszej zbiórce nie będą głodowały.

Mam też nadzieję, że do zbiórki przyłączą się inni.

ZACHĘCAMY
WSZYSTKICH!!!

Pyszności od poniedziałku

Dzisiaj mieliśmy w klasie pyszny dzień.

 Była wielka radość, bo Patryk Gurtat wrócił do nas po czterotygodniowym pobycie w sanatorium. Na powitanie  poczęstował wszystkich pysznymi ciasteczkami i ulubionymi przez dzieci słodkimi wisienkami, które zrobiła jego mama.

Ale to nie koniec pyszności, bo Bartek Sycik, z pomocą swojej mamy, upiekł w domu prawdziwy chleb z najróżniejszymi ziarnami i przyniósł go do klasy. Ostatnio dużo mówiliśmy na ten temat, ale nie każdy miał okazję spróbować takiego wypieku. 

Bartek wszystkich poczęstował tym pysznym chlebkiem. Każde dziecko ze smakiem zajadało swoją kromkę. To prawda, że taki chlebek upieczony w domu smakuje nawet bez masła i szyneczki. 

 

 

Sprzątamy świat

Tak jak się umówiliśmy w czwartek sprzątaliśmy otoczenie naszej szkoły w ramach akcji "Sprzątanie świata".  

Postanowiliśmy wziąć udział w tej akcji, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że w dużej mierze to od nas ludzi zależy przyszłość naszej planety. Musimy dbać o najbliższe otoczenie i gdyby wszyscy to robili, środowisko nie byłoby zanieczyszczone. Warto o tym pamiętać nie tylko w czasie takich akcji społecznych, ale każdego dnia przez cały rok. 

Dzieci bardzo dobrze przygotowały się do tej akcji, przyniosły ze sobą worki na śmieci, jednorazowe rękawiczki i tak wyposażeni wyszliśmy przed szkołę. Śmieci było dużo, ale świetnie daliśmy sobie z nimi radę. Niektórym chłopcom worki "pękały w szwach", a i dziewczynki z wielkim zaangażowaniem chciały dorównać kolegom. To była nasza lekcja ekologii.

"Sprzątanie świata"

Po skończonej akcji dzieci postanowiły "sprzątać świat" znacznie częściej niż raz w roku.

Mam nadzieję, że będą o tym pamiętały.

Miła niespodzianka

Wielką niespodziankę sprawił dzisiaj wszystkim dzieciom tata Bartka Piłsyka. Pan Piłsyk przyszedł do klasy z dużym pudełkiem, w którym były różnokolorowe worki - plecaczki: żółte, różowe, czerwone, niebieskie, fioletowe i zielone. Każde dziecko dostało taki kolorowy worek. W klasie było trochę zamieszania, bo dzieci bez końca wymieniały się kolorami. Trudno było się zdecydować, bo wszystkie były śliczne. Ja też dostałam taki piękny czerwony worek. Te worki bardzo nam się przydadzą, można będzie do nich spakować wszystkie potrzebne przybory na basen.
Nie zapomnieliśmy o nieobecnych koleżankach i kolegach. Na nich worki czekają w klasie.

Na zdjęciu widać, jakie zadowolone miny mają dzieci.

 BARDZO DZIĘKUJEMY!

Zajęcia na pływalni

Zajęcia na pływalni

Oj, dzisiaj było tyle radości, co niemiara. Dzieci po raz pierwszy pojechały na naszą piękną pływalnię miejską i zaczęła się nauka pływania.

Najpierw przebrały się w kostiumy kąpielowe, a później ustawiły się na zbiórce. Trener udzielił wszystkim kilku ważnych wskazówek i zaczęły się zajęcia.

Na pierwszej lekcji dzieci oswajały się z wodą i wykonywały różnorodne ćwiczenia z pomocą "makaronów". Niektórzy już potrafili zanurzyć głowę   na 7 sekund. Szymek najlepiej wykonał to ćwiczenie. Nie wszyscy jeszcze potrafią to zrobić, ale można poćwiczyć w wannie podczas kąpieli. Poza tym próbowały już pływać i utrzymywać się na wodzie. Tu Bartek pokazał wszystkim, jak to poprawnie wykonać. Muszę przyznać, że bardzo dobrze im to wychodziło.

Po tych wstępnych ćwiczeniach instruktorzy pozwolili dzieciom zjeżdżać z dużej zjeżdżalni do wody. To była świetna zabawa.

Na zakończenie dzieci ponownie ustawiły się w dwuszeregu i zakończyły się zajęcia.

W drodze powrotnej wymieniały się wrażeniami. Wszyscy byli bardzo zadowoleni i już nie mogą się doczekać następnej środy.

Dla Zuzi

Kochani,

dzisiaj otrzymałam przykrą wiadomość od mamy Zuzi Orych. Niestety, nasza Zuzia leży w szpitalu i nie będzie jej z nami pewnie około dwóch tygodni. W związku z tym chciałabym Was prosić o kilka miłych słów dla niej w komentarzach. Mam nadzieję, że Zuzia będzie mogła odczytać je na naszym blogu, a jeśli nie, to przeczyta je po powrocie ze szpitala.

Zuziu,

bardzo Ci współczujemy, że musisz leżeć w szpitalu, zamiast być tu z nami. Mamy nadzieję, że wszystko dobrze się skończy i niedługo będziemy tylko wspominać te trudne dla Ciebie chwile. Trzymaj się cieplutko i niczym się nie martw. Wszystko będzie dobrze.

Serdecznie Cię pozdrawiamy i czekamy na Ciebie :)

Pamiątki z wakacji

Pierwszy tydzień nowego roku szkolnego "kręcił" się jeszcze wokół wakacji. Dzieci dzieliły się z kolegami swoimi wrażeniami z wyjazdów, pokazywały zdjęcia, bez końca opowiadały o tym gdzie były, co widziały i chwaliły się przywiezionymi z wakacji pamiątkami. Pamiątek przywiozły bardzo dużo i wszystkie chciały pokazać w klasie. 

W naszym dużym zbiorze znalazły się muszelki, bursztyny i kamyki znad morza, różnego rodzaju pudełeczka i szkatułki, bransoletki, naszyjniki, najróżniejsze nakrycia głowy, bilety wstępu, figurki, obrazki, a nawet piasek z nadmorskiej plaży. 

Teraz każde dziecko wybierze jedną pamiątkę i opisze ją w zeszycie. Spośród wszystkich opisów wybierzemy najładniejsze i pochwalimy się nimi.

Te piękne skarby z wakacji dzieci odłożą w domu na półki i na pewno będą często po nie sięgać, aby powspominać najpiękniejsze wakacyjne chwile...

Pożegnaliśmy wakacje!

Pozdrowienia od Patryka

Kochani,

dzisiaj w skrzynce znalazłam jeszcze jedną kartkę pocztową. Myślałam, że to jakaś spóźniona wakacyjna kartka od któregoś z Was, ale to nie były wakacyjne pozdrowienia.

Ta kartka przywędrowała do nas aż z Rabki, a wysłał ją ... Patryk Gurtat, który wyjechał pod koniec wakacji do sanatorium.

Patryk przesyła gorące pozdrowienia wszystkim koleżankom i kolegom z naszej klasy.

Patryku, 

jeżeli masz dostęp do Internetu i odwiedzasz naszego bloga, to przesyłamy Ci równie gorące pozdrowienia i mamy nadzieję, że szybko do nas wrócisz. A tymczasem wypoczywaj, wdychaj świeże powietrze, zwiedzaj tę piękną okolicę i o nic się nie martw. Kiedy już do nas wrócisz, opowiemy Ci, co się działo w szkole w czasie Twojej nieobecności.

Czekamy na Ciebie :)

Jeśli ktoś z Was chce napisać kilka słów do Patryka, piszcie je w komentarzach.

Inicjały

Inicjał to nowe słowo, które poznaliśmy dzisiaj w szkole. Tylko nieliczni wiedzieli, jakie ma znaczenie. Teraz już wszystkie dzieci wiedzą, że może to być pisownia imienia lub nazwiska w postaci skrótu ograniczonego do początkowej litery lub ozdobne wyróżnienie fragmentu tekstu poprzez nadanie pierwszej literze innego wyglądu niż pozostałe.

Inicjały stosuje się w celu zwrócenia uwagi czytelnika na określony fragment tekstu.

Obejrzeliśmy w klasie ilustracje przedstawiające takie inicjały narysowane przez zakonników w dawnych czasach. Podziwiamy ówczesne książki, w których każda strona była bardzo bogato zdobiona ręcznie. Dzisiaj są to prawdziwe dzieła sztuki.

Dzieci spróbowały samodzielnie wykonać swoje inicjały. Mogą one posłużyć za wzór haftu np. na woreczku lub serwetce. 

Niżej ozdobne inicjały narysowane przez dzieci. Prawda, że ładne?

Inicjały

Na powitanie szkoły

Natalka Kopacz dedykuje ten wierszyk wszystkim swoim koleżankom i kolegom. 

Wakacje minęły,

Uleciały jak chmurki na niebie.

Dzieci plecaki wzięły

I biegną szkoło do ciebie

Z pytaniami:

- Czy tęskniłaś za nami?

- Czy brak ci było gwaru, hałasu?

- Czy na odpoczynek miałaś dużo czasu?

I tak dzieci pytały,

I tak szkole marudziły,

Że szkoła odpowiadać nie miała już siły.

Szkoła cichutko drzwi uchyliła,

I dzieci do siebie zaprosiła.

 

Nowy rok szkolny 2011/2012

 

 

 

Wakacje właśnie się skończyły, a Wy jesteście już Trzecioklasistami!

Mam nadzieję, że przez te dwa miesiące dobrze wypoczęliście. To bardzo ważne, ponieważ przed nami ostatni wspólny i zarazem niełatwy rok nauki. 

Czeka na nas kraina wiedzy tak ciekawej, jak i trudnej.

Na koniec I etapu edukacyjnego (prawdopodobnie w kwietniu/maju) każdy/a z Was napisze sprawdzian kompetencji, podczas którego pokaże, czego nauczył/a się przez te trzy lata.

Ale szkoła to nie tylko nauka. Przed nami ciekawe wycieczki, przedstawienia, imprezy klasowe i szkolne, konkursy oraz wiele innych okazji do wspólnego działania i ciekawego spędzania czasu.

Mam nadzieję, że razem poradzimy sobie ze wszystkimi trudnościami i przejdziemy przez tę trzecią klasę śpiewająco.

Witajcie koledzy ze szkolnej klasy,

witajcie z ławki szkolnej dziewczyny.

Jak wam udały się letnie wczasy?

Widzę tu same szczęśliwe miny.

 

Jacek i Marta nad morzem byli,

muszli zebrali kieszenie całe.

Tomek i Jurek po górach chodzili

i ponoć góry te były niemałe!

Ala i Krystian – klasowe bliźniaki –
wraz z rodzicami byli w Brukseli.
Wyjazd to był nie byle jaki –
wszędzie tam byli i wszystko widzieli.

Zosia i Ula w domu zostały,
bo ich rodzice do pracy chodzili.
Tysiąc pomysłów na co dzień miały,
na nudę nie było ani chwili.

A Ty? Gdzie byłeś? Co porabiałeś?

Kogo nowego poznałeś w tym roku?
Jaką przygodę w to lato przeżyłeś?
Opowiedz wszystko – krok po kroku! 

Monika Pyżanowska 

W nowym roku szkolnym życzę Wam sukcesów oraz wytrwałości w nauce, samych najlepszych ocen oraz wielu ciekawych przeżyć. Powodzenia !