Wielką niespodziankę sprawił dzisiaj wszystkim dzieciom tata Bartka Piłsyka. Pan Piłsyk przyszedł do klasy z dużym pudełkiem, w którym były różnokolorowe worki - plecaczki: żółte, różowe, czerwone, niebieskie, fioletowe i zielone. Każde dziecko dostało taki kolorowy worek. W klasie było trochę zamieszania, bo dzieci bez końca wymieniały się kolorami. Trudno było się zdecydować, bo wszystkie były śliczne. Ja też dostałam taki piękny czerwony worek. Te worki bardzo nam się przydadzą, można będzie do nich spakować wszystkie potrzebne przybory na basen.
Nie zapomnieliśmy o nieobecnych koleżankach i kolegach. Na nich worki czekają w klasie.
Nie zapomnieliśmy o nieobecnych koleżankach i kolegach. Na nich worki czekają w klasie.
Na zdjęciu widać, jakie zadowolone miny mają dzieci.
2 komentarze:
Dobrze mieć takich Świętych Mikołajów, którzy przynoszą podarki...
tym bardziej, że do świąt jeszcze trochę czasu zostało...
pozdrowienia dla wszystkich uśmiechniętych:-)
Niespodzianka od Pana Piłsyka ładna i praktyczna.
Dziekuję :)
E.Kopacz
Prześlij komentarz